Jakie są ekologiczne sposoby na odstraszanie gołębi?
Każdy, kto mieszka na miejskim osiedlu, doskonale wie, jak uciążliwe mogą być gołębie. Ptaki, które symbolizują pokój i w niektórych miejscach są wręcz turystyczną atrakcją, mogą skutecznie zatruć życie. I to dosłownie. Nie chodzi tylko o zanieczyszczenia, jakie generują swoimi odpadami, ale przede wszystkim o to, że roznoszą liczne toksyny i bakterie, tak niebezpieczne dla zdrowia a nawet życia ludzi.
Okazuje się, że brudne gzymsy, parapety czy balkony to duży problem, jeśli weźmiemy pod uwagę estetykę mieszkania i całościowy wizerunek miasta. Najgorsze jest jednak to, że w ptasich odchodach bytują niebezpieczne wirusy i związki chemiczne, które wywołują liczne choroby. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że kontakt z ptasimi odchodami może przyczynić się do powstania zapalenia opon mózgowych a nawet trwałej ślepoty. Częste są także przypadki wywoływania objawów podobnych do grypy czy grypy żołądkowej. Właśnie dlatego, należy odstraszać gołębie a nie przyzwyczajać je do łatwego zdobywania pokarmu w mieście. Bo tylko dlatego przeniosły się one do metropolii ze swojego naturalnego, skalnego środowiska.
Walka z miejskim ptactwem nie jest łatwa, ale warto skorzystać z ekologicznych, bezpiecznych dla gołębi metod. Nie chodzi przecież o zrobienie im krzywdy, ale o to, by uniknąć zmowy zakładanych na balkonach gniazd i wszędobylskich fekaliów, jakie te ptaki pozostawiają. Warto w tej kwestii posłuchać rad ekologów i ornitologów, którzy znają skuteczne sposoby na to, by w naszym najbliższym otoczeniu gołębie nie przesiadywały. Bo nie istnieją raczej sposoby na to, aby wygonić je całkowicie z miast. Na to jest już za późno i z całą pewnością będzie to niestety „walka z wiatrakami”.
Zdaniem ekspertów, natarczywe gołębie odstraszą pewne metody. Dobrym rozwiązaniem jest założenie systemów kolców birdsystem, które uniemożliwiają przesiadywanie. Takie, zakłada się najczęściej na dużych powierzchniach – gzymsach, parapetach, dachach, balustradach balkonów. To jedna z technik, która nie psuje wyglądu całej miejskiej architektury a przy tym jest bezpieczna dla gołębi. Ciekawostką jest fakt, iż ptaki tego gatunku mają doskonały wzrok i przeszkodę tego rodzaju widzą już z daleka, Dzięki temu nawet nie próbują się do niej zbliżyć. Tym samym, rozwiewamy wątpliwości, czy aby na pewno kolce nie zrobią krzywdy ptakom.
Z całą pewnością, nie powinno się na pewno korzystać z toksycznych lakierów, które są dostępne na rynku. Pomalowanie poszczególnych elementów budynku może zapobiegnie przesiadywaniu gołębi, ale zatruje przy tym środowisko. Środki tego typu zawierają cały szereg chemicznych związków i ekolodzy stanowczo przestrzegają przed ich użytkowaniem.
Na mniejszych częściach budynku, sprawdzą się również atrapy ptaków – przede wszystkim tych drapieżnych, których gołębie zwyczajnie się boją i nie będą się do nich zbliżać. Dodajmy, że taka atrapa może być niejednokrotnie świetną dekoracją balkonu czy elementu elewacji.
Co ważne, ornitolodzy przestrzegają przed dokarmianiem gołębi. Zwróćmy uwagę, iż nawet zimą nie trzeba tego robić, bo ptaki doskonale znajdą jedzenie samodzielnie. Dokarmiając je, przyzwyczajamy do łatwego zdobywania pokarmów więc nie dziwmy się potem, że szybko osiedlają się one na stałe w naszej okolicy. Ponadto, nie należy karmić gołębi chlebem ani ziemniakami (co zazwyczaj czynimy). Tego typu produkty tylko zapychają ich wąski przewód pokarmowy i spowalniają trawienie.
Pingback: Ochrona elewacji przed ptakami - jak to zrobić? - Zapytaj Ekspertów