Czy mamuty żyły w Polsce?
Mamuty wyginęły około 12 000 lat temu, czyli dokładnie wtedy, kiedy zakończyła się epoka lodowcowa. Te wyjątkowe zwierzęta, o długiej (do 50 centymetrów) sierści i skręconych kłach żyły na terenie Europy, Azji i Ameryki Północnej. Do dzisiaj archeolodzy odnajdują szczątki ich szkieletów, dzięki którym możemy dowiedzieć się więcej o ich bytowaniu. Na pytanie „Czy mamuty żyły w Polsce?” odpowiada paleontolog, profesor Michał Zarzycki.– „Okazuje się, że tak i do dzisiaj znaleziono wiele dowodów, które o tym świadczą. Jakieś 50 lat temu odnaleziono na przykład dawne cmentarzysko mamutów w Krakowie, zaraz pod Kopcem Kościuszki. Co ciekawe, kości mamutów odnalazł tam mieszkaniec tego miasta podczas budowy swojego domu.
Naukowcy potwierdzili, iż właśnie w tym miejscu zaganiano niegdyś te zwierzęta i skazywano na masową śmierć – zabijano je kijem z nabitym na niego ostrym krzemieniem. Ciekawostką jest przy tym fakt, iż mamucie kości odnajdywano już w średniowieczu i wtedy uznawano, że są to kości … smoka!
Ale Kraków to nie jedyne miejsce w Polsce, w którym odnaleziono ślady mamutów. Największą część szkieletu, jaką udało się do tej pory wykopać w całości stanowi czaszka tego zwierzęcia. Znalazły ją bawiące się w Wisłoku (nieopodal Dębicy) dzieci. Duży odłam szkieletu mamuta znaleziono również w kopalni piasku, w Pyskowicach.
Ostatnie doniesienia archeologów mówią również o odnalezionym zębie mamuta w osuszonym stawie, nieopodal Wodzisławia Śląskiego. To najnowsze odkrycie moich kolegów, badaczy. Co ważne, na tych samych terenach odnajduje się szczątki tychże zwierząt średnio kilka razy w roku. Oznacza to, że żyły tu w dużych skupiskach. Warto zaznaczyć, że kości, jakie zostają odkopywane, należały zarówno do młodych jak i całkiem dorosłych osobników. Co ważne, znaleziska są bardzo okazałe. Ząb liczy sobie około 40 centymetrów długości.
Niegdyś znaleziono tu w innym stawie mamuci cios o długości ponad 110 centymetrów! W tym samym zresztą miejscu odkryto nie tak dawno kilka stanowisk paleolitycznych. To tutaj odnaleziono na przykład narzędzia wykonane z krzemieni – najprawdopodobniej służyły one łowcom do polowania na mamuty. Do dzisiaj badaczy zastanawia fakt, jak ówczesnym mieszkańcom tychże rejonów udawało się zabijać tak potężne zwierzęta przy pomocy niewielkich ostrzy z krzemienia – liczyły tylko 12 centymetrów długości. Mamuty miały przecież nawet 4 metry wysokości a ich waga osiągała nierzadko 10 ton.
Jedno jest pewne, mamuty w Polsce żyły i to w licznych stadach. Świadectwa ich bytowania odnajdujemy dzisiaj my, paleontolodzy, ale również archeolodzy czy przypadkowi mieszkańcy danego terytorium kraju. Nierzadko nie trzeba ich wcale wykopywać, bo w wielu przypadkach odsłaniane są samoistnie, na przykład w efekcie wysuszenia stawów czy znacznego spadku poziomu wody w jeziorach. Dzięki szczątkom kości możemy dowiedzieć się więcej o życiu tychże zwierząt – udowodniono na przykład, że mamuty nie wyginęły na skutek ingerencji ludzkiej, ale poprzez czynniki genetyczne”.
Jasne że żyły i żyją nadal. Wystarczy jechać w autobusie i można bardzo często na nie trafić. Łatwo je rozpoznać w okresie letnim bo wyglądają normalnie ale nie znają mydła i antypespirantu.
No i jeszcze jak pchają się by usiąść. Prawie człowieka staranują by rozwalić swoje cztery litery na brudnym siedzeniu.